środa, 12 października 2011

Magic - Turniej - Relacja

Hey! Witam was po mej krótkiej nieaktywności! :D
Zdam wam dzisiaj relację z turnieju, na którego zamieściłem zaproszenie :D
Zdjątek nie będzie - nikt nie robił, zresztą nie było po co.

Na turnieju pojawiło się 7 osób.
Po kilku rozmowach minuty przeszliśmy do walk.
Ja wziąłem swoją rampę - grałem "For Fun", a nie dla zwycięstwa, które przypadło Frankowi i jego bratu.
Potyczki trwały jakąś godzinę maksymalnie. Po kilku porażkach i jednym zwycięstwie (grałem tylko przeciw najsilniejszym talią - zwycięzców, tylko tą wygraną potyczkę grałem z kim innym) gracze stwierdzili że czas wybrać się do pobliskiego Mac'a. Spędziliśmy tam następne półgodziny. Następnie nadszedł czas na handel - ten był bardzo efektywny - sporo kart zostało sprzedanych lub/i wymienionych. I to by było na tyle :D
Nic więcej nie mam co pisać.
Atmosfera była wesoła, ludzie sympatyczni - grało się bardzo fajnie.
Koniec :)
Narazie nie będę sporo pisał, gdyż ostro wziąłem się za malowanie, więc niewiele czasu mam na pisanie czegokolwiek (w dodatku muszę do 30 napisać opowieść na konkurs), tak więc wybaczcie, ale artykułów będzie teraz dość mało.
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz